Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019

Fartuszek kuchenny czyli jak wyglądać seksownie przy garach

Obraz
Witajcie, Chodził mi po głowie i chodził zakup jakiegoś fajnego fartuszka kuchennego, który byłby zarazem kobiecy. Jako że nie chciałam wydawać pieniędzy na gotowy, a sponsor w KTM przysłał nam przepiękne koronki, postanowiłam podjąć wyzwanie i uszyłam sobie fartuszek. To w zasadzie pierwszy ubiór jaki uszyłam na maszynie. Poza drobnymi problemami z moją starą maszyną, uszyłam pierwszy w życiu fartuszek. Materiał wybrałam zwykły z jakichś zalegających u mnie w walizce (coby w razie niepowodzenia nie było mi żal) i dołożyłam do tego śliczną koronkę. Uważam eksperyment za udany, zwykły materiał okazał się być idealny na taki uszytek i dzięki temu fartuszkowi osiągnęłam zamierzony efekt i przy moich kuchennych "garach" już nie wyglądam jak kura domowa. Jeszcze jeden jest tego plus, że gdy przyjdzie ktoś nagle w gościnę, nie muszę go od razu ściągać dzięki temu, że stanowi ozdobę. Uprzedzając zdziwienie- nie, nie chodzę po domu w butach na obcasie  à

Ślubnie cz 2 - Anielska Para Młoda

Obraz
        Dziś w poście prezentuję wam anielską Parę Młodą. Trudno mi jest określić, czy zrobione przeze mnie w prezencie ślubnym anioły są uosobieniem anielskiego podejścia i piękna, jakie powinni mieć w sobie małżonkowie, czy też to obraz samych Aniołów Stróżów, którzy mają chronić to nowo zawarte małżeństwo. Może trochę i to, i to.            Pomysł rodził się w mojej głowie dosyć długo bo nie miałam do końca wizji jak pokazać miłość i jednocześnie wpleść w to ten anielski wątek. W końcu ją zrobiłam. Wszystko oczywiście w technice Powertex czyli utwardzania tkanin.           Ubieranie panny młodej-anielicy w przeciwieństwie do prawdziwej panny młodej,  jest zdecydowanie łatwiejsze niż oblekanie (jak się u nas po śląsku mówi) pana młodego. Dostał on frak i muszkę. Jako, że nie dysponowałam odpowiednią męską głową, musiałam zrobić swoją z innej.  Z takiej głowy, która kojarzyła mi się bardziej z Jezusową  "wystrugałam" tę, która jest teraz w anielskiej

Ślubnie cz 1- pudełko na koperty

Obraz
 Po bardzo długiej przerwie postanowiłam, że powrócę do bloga. Praca zawodowa  obniżyła zdecydowanie mój potencjał twórczy, co nie znaczy, że nic przez te wszystkie miesiące się nie działo. Wracam w tematyce ślubnej.  Zrobiłam dla bliskiej mi pary młodej pudełko na koperty w kolorach szarości i bieli wykończonej perłowym pyłem. Relief to masa plastyczna w odcisku silikonowym.  Miałam przy tym niezły stres ponieważ to był pierwszy raz i zanim wpadłam jak przy tej masie, z którą pracowałam zrobić ładnie odcisk, dwa się rozsypały. Liczy się jednak efekt końcowy a ten jest jak dla mnie zadowalający jak na pierwsze tego typu wykonanie. Państwu Młodym też się spodobało. (zdjęcia są średniej jakości tym razem ze względu na oświetlenie w jakim  je robiłam). W kolejnym wpisie będzie o ślubnych aniołach.