Ozdoby i ozdóbki
Przed Świętami nie było świątecznych i zimowych postów. To nie znaczy, że nic świątecznego nie zrobiłam. Fakt, w tym roku nie poszalałam. Ale zrobiłam na przykład serduszko z poprzedniego posta. Dzisiaj wrzucam do tego jeszcze jedno decoupage'owe serducho. A jako dodatek bombki karczochy zrobione jeszcze w zeszłym roku (nie było kiedy ich pokazać, bo blog powstał pod koniec lutego) oraz kilka ozdób z masy solnej zrobionych również w zeszłym roku przeze mnie i przez moją najstarszą pociechę. Dodam że synek miał wtedy niecałe 4 lata. Zrobił i pomalował słoneczko, bałwanka, misia, kwiatek oraz mikołajka. W tym roku przyniósł z zajęć dodatkowych zrobine ozdoby z makaronu. Też wrzucam fotki. Jestem dumna z niego (jak każda mama chyba). Widzę, że też lubi prace ręczne. Dzięki temu możemy sobie razem coś zrobić, co obojgu nam sprawia niezłą frajdę.
Śliczne świąteczne drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńKasiu, takie własnoręcznie zrobione ozdoby mają magiczną moc. Śliczne! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ! :)
OdpowiedzUsuń