Kryształowy galimatias czyli wire wrapping po raz kolejny

Wisior z kryształem górskim

Dzisiaj przedstawiam wisior z kryształem górskim w roli głównej. Miały być zawijasy a zrobił się artystyczny galimatias. Spodobało mi się to owijanie. Co prawda jestem daleko w tyle za mistrzami w tej technice ale sprawia mi to przyjemność a chyba o to chodzi w tym wszystkim. Po pierwsze frajda z tworzenia a po drugie frajda gdy jeszcze kogoś to zainteresuje. Bedę sobie dalej próbować. Jak to się mówi:" najtrudniejsze jest pierwsze 50 razy.... a potem to już idzie gładko". No więc ja mam jeszcze 48 prób a potem będzie gładko :) chyba że coś innego przykłuje moją uwagę. Tak to już ze mną jest.




Komentarze

Prześlij komentarz

Zachęcam do pisania komentarzy