Wyzwanie jesienne w KTM

Dziś wrzucam kilka fotek, które wpisują się w wyzwanie jesienne, które organizujemy w KTM.

Zachęcam do włączenia się do naszej zabawy w dowolnej chwili.

Pełną listę zadań oraz zasady znajdziecie tu: KLIK. To nic trudnego, bo tak na prawdę wiele z tych rzeczy robimy przy okazji a można się przy tym dodatkowo pobawić, bo jak zwykle mamy dla Was nagrody.




Z listy zaliczyliśmy poniższe:

1. Zróbcie jesienne zdjęcia (wschód lub zachód słońca, może las jesienią?). Zrobiłam fotkę pięknego zachodu nad tzw. Amelungiem w Chorzowie.

3. Wybierzcie się do lasu, punkt
23.Wybierzcie się wspólnie na grzyby
zrealizowaliśmy za jednym zamachem urządzając wypad do lasu na grzyby w pięknym ciepłym (o dziwo)listopadowym dniu (2.11 było tak ciepło w słońcu, że można było momentami siedzieć w koszulce).

9. Wybierzcie się na jesienny spacer-napawając się urokami jesieni oraz punkt 27. Na spacerze szurajcie nogami w jesiennych liściach(to dzieci robią cały czas)

Byliśmy niedawno na małym wypadzie. Obejmował on Kopiec Powstańców Śląskich, na który się przespacerowaliśmy,

oraz spacer i zabawę wśród liści m.in. grę w piłkę w Świerklanieckim pięknym parku.

Przy okazji zrealizowaliśmy część punktu 20. Nazbierajcie owoców jesieni (kasztany, żołędzie, głóg, dzika róża, szyszki...) i wykonajcie z nich ludziki i zwierzątka.
Na razie pozbieraliśmy ale nic jeszcze z tego nie powstało.


26. Poszukajcie z pomocą atlasu grzybów mniej spotykane grzyby, może uda się Wam odnaleźć je w naturze?- tego punktu nie byliśmy w stanie zrealizować bo było za sucho. Wrzucam za to fotkę z zeszłego roku przepięknej formacji grzybów, na jaką się natknęliśmy. Jest to jakiś rodzaj grzybów rosnących na pniu drzewa.
 

10. Zorganizujcie dzień JABŁKA (jabłko w roli głównej: szarlotka? pieczone w ogniu? a może jakieś dekoracje?) - cóż zdjęć nie mam ale mieliśmy sporo jabłek, które dostaliśmy od szwagierki- całą skrzynkę. Powstał z tego pyszny sok oraz ciasto (niestety zdjęcie usunęłam, bo zabrakło mi miejsca na telefonie :-) ). Upiekłam też z dziećmi rogaliki takie A'la Mc Donalds z masą jabłkową na gotowym cieście (ciasto może być np. francuskie lub inne:

11. Wybierzcie się na cmentarz oraz punkt
16. Wykonajcie wieniec, wiązankę i połóżcie ją na zapomnianym grobie zrealizowaliśmy 1 listopada.

Jak co roku ustroiłam korzeń, który jest na prawdę ładną ozdobą na rodzinnym grobie. Co roku zmieniam kolorystykę oraz dodatki. Zawsze zapalamy świeczkę na jakimś pustym grobie. Modlimy się przy okazji za tych, o których grobach nikt nie pamięta, nie dba o nie lub nie ma już siły aby przyjechać zadbać. Zapalamy znicze również pod krzyżem na cmentarzu, gdzie modlimy si za tych wszystkich, którzy nie mają swoich grobów oraz pod pomnikiem nieznanego żołnierza (tam pamiętamy o bohaterach, którzy swoje życie ofiarowali w obronie Ojczyzny).

14. Posłuchajcie muzyki jesiennego deszczu- uwielbiam takie odgłosy ale deszczu tej jesieni jak na lekarstwo. Niemniej gdy tylko deszcz pada i roznosi się cudny zapach mokrej zieleni i ziemi, to staram się przekazać dzieciom ten zachwyt.


17. Przyglądajcie się płomieniowi świec, a potem wytłumaczcie dzieciom dlaczego płoną świece - od dziecka moje oczy radował widok tysięcy zniczy na cmentarzu.Wszystkich Świętych, to w końcu święto nas wszystkich- nasze imieniny i radość z tego, ze są w Niebie inni. Uwielbiam ten widok i migoczące płomienie. Do tego trochę tęsknie do tych kopcących kiedyś zniczy. Nie było to ekologiczne ale ten zapach, który się roznosił po cmentarzu był wyjątkowy. Zdarzy się ze gdzieś delikatnie taki zapach czuć- robi mi się wtedy bardzo milo.

24. Porozmawiajcie z dziećmi jak dbać o odporność i przygotujcie własne sposoby na zwiększenie odporności.
Pijamy Wit. C z kapusty oraz od czasu do czasu pyłek pszczeli.





30. Wyczarujcie coś ciekawego z dyni: jesienną dekorację, lampion, albo coś smacznego?
Zupka dyniowa była oraz chleb z dynią.

40. Puszczajcie na wietrze latawce- co prawda nie puszczaliśmy choć latawiec mamy ale odwiedziliśmy Kopiec Powstanców Śląskich, a tam po niebie "pływały" różne latawce-morskie stworzenia.

41. Na spacerze zróbcie sobie wyścigi w bieganiu: kto pierwszy dobiegnie do mety?
też zrobione.


47. Załóżcie kolorowe kalosze i chlapcie się w kałużach.
Żeby te kałuże były, toby było gdzie się taplać :-/ . Kalosze za to towarzyszyły nam w lesie na grzybach.



62. Zagrajcie w rodzinną grę planszową, albo karcianą.
Dzieci uwielbiają planszówki i gry karciane. Non stop w coś grają. My też się włączamy chętnie. Gramy ostatnio np. w grę Catan- dosyć trudna jak dla małych dzieci ale nasze 7-latki tez dają sobie świetnie radę.

65. Wygospodarujcie trochę czasu dla siebie i spędźcie go tak jak lubicie: z książką, u fryzjera, w domowym lub całkiem profesjonalnym spa. Po prostu poprawcie sobie humor :)

Czytałam ostatnio "Proximę". Jej recenzje znajdziecie tu: KLIK 

66. Przygotujcie zdrowy koktajl lub smoothie.

Powstał z jabłek, jarmużu, bananów i młodego szpinaku....mniam

 To by było na razie na tyle.