Komplet pt.: nic nie może się zmarnować

Dziś krótko i zwięźle. Bransoletka i kolczyki kulki w kolorze żółto-błękitnym. Wszystko zrobione z koralików szklanych wygrzebanych z dna pudełka, w którym trzymam koraliki. Na początku mojej blogowej przygody zakupiłam do innej pracy te koraliki. Jak to bywa z niedoświadczoną osobą, kupiłam ładnie, tanio, ale niekoniecznie dobrze. Koraliki, jak to zwykłe koraliki, niby w jednym rozmiarze, ale jednak bardzo nierówne. Z tej mieszaniny grubych, chudych, węższych i szerszych wygrzebałam reprezentantów i z nich stworzyłam ten komplet. Jeśli mam być szczera, to więcej pracy zajęło mi właśnie to wygrzebywanie w miarę równych koralików, niż robienie tego kompletu. Całość wyszła całkiem całkiem. Kolczyki w rzeczywistości wyglądają lepiej niż na zdjęciach. Widać po nich jednak, jak bardzo różni się ta praca w porównaniu z innymi z porządniejszych koralików. Przynajmniej materiał się nie zmarnował.






Komentarze

  1. Śliczny komplet :))
    Zapraszam do mnie :
    http://moja-wytwarzalnia.blogspot.com/
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny komplecik...podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zachęcam do pisania komentarzy